niedziela, 19 stycznia 2014

Wegańska zupa z fasolką mung według 5 przemian

Od jakichś dwóch tygodni nie jadłam gotowanego obiadu. Po ekscesach świątecznych, znów wróciłam do 70 % surowego pożywienia, a moje ciało wraca do formy! W ten weekend miałam ochotę jednak na tradycyjną kuchnie - wczoraj: ciastko francuskie z twarogiem, zupa, na którą przepis poniżej oraz dwa pszeniczne piwa. Efekt taki, że mało siły mam dziś, ale na szczęści ratuje mnie lekka, rozgrzewająca, wegańska zupa.

Przepis, który znajdziecie poniżej inspirowany przepisem Ewy Dobek z książki "Rób co chcesz tylko gotuj" z kilkoma "moimi" składnikami, podaję go według kolejności 5 przemian.

Zupa z fasolką mung według 5 przemian

gorzki: wrzątek, pół łyżeczki kurkumy
słodki: 3 marchewki i 2 pietruszki pokrojone w talarki
ostry: por pokrojony w talarki, kawałek selera pokrojony w kostkę, pieprz czarny, achar masala
słony: sól, jarzynka z solą morską
kwaśny: kilka kropel soku z cytryny (Dobek daje 1,5 szklanki kaszy orkiszowej - ja obniżam obecnie jak najbardziej ilość węglowodanów, dlatego zrezygnowałam)
gorzki: tymianek, 5 brukselek
słodki: szklanka fasolki mung moczonej wcześniej ok. 3 godzin

Gotowałam do miękkości, a następnie dodałam:

słodki: oliwa z oliwek (ok. 1/5 szklanki)
ostry: curry
słony: szklanka zimnej wody
kwaśny: bazylia
gorzki: kurkuma

Tak jak po każdej dorzuconej przemianie, gotowałam jeszcze 5 min. 

Smacznego!
Agniecha



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz